Firma Pirelli potwierdziła harmonogram sesji testowych, podczas których sprawdzać będzie nowe, szersze ogumienie na sezon 2017.
Zgodnie z doniesieniami włoski producent rozpocznie testy na należącym do Ferrari torze we Fiorano w dniach 1 i 2 sierpnia. Na torze stawi się wtedy jedynie zespół Ferrari a testy będą skupiały się tylko i wyłącznie na sprawdzaniu opon deszczowych przy wykorzystaniu infrastruktury toru umożliwiającej sztuczne jego nawodnienie.W dniach 3 i 4 sierpnia na torze w Mugello stawi się zespół Red Bulla, podczas gdy Mercedes rozpocznie swoją część testów dopiero we wrześniu.
Wszystkie trzy zespoły wybrane do testów nowych opon będą korzystały ze specjalnie zmodyfikowanych wersji swoich bolidów z sezonu 2015.
Ferrari, Red Bull i Mercedes przejdą w sumie po 7 dni testowych, a uzyskane z nich dane będą udostępnione wszystkim pozostałym ekipom. Na koniec sezonu w Abu Zabi odbędzie się test podsumowujący zebrane wcześniej dane z udziałem wszystkich ekip. Jednodniowy test będzie stanowił ekwiwalent trzech dni testów pojedynczym bolidem.
Poniżej prezentujemy dokładny harmonogram testów nowych opon F1 na sezon 2017.
Sesja | Data | Dni | Tor | Zespół | Opony |
---|---|---|---|---|---|
1 | 1-2.08 | 2 | Fiorano | Ferrari | deszczowe |
2 | 3-4.08 | 2 | Mugello | Red Bull | gładkie |
3 | 6-7.09 | 2 | Barcelona | Ferrari | gładkie |
4 | 6-7-8.09 | 3 | Paul Ricard | Mercedes | gładkie |
5 | 21-22.09 | 2 | Paul Ricard | Mercedes | deszczowe |
6 | 12-13.10 | 2 | Barcelona | Red Bull | gładkie |
7 | 14-15-16.10 | 3 | Abu Zabi | Red Bull | deszczowe |
8 | 2-3.11 | 2 | Abu Zabi | Ferrari | gładkie |
9 | 14-15-16.11 | 3 | Abu Zabi | Ferrari | gładkie |
10 | 29.11 | 3 | Abu Zabi | wszystkie | test podsumowujący |
06.07.2016 20:19
0
Szkoda, że Pirelli ma monopol na dostarczanie opon do F1, chciałbym, żeby mieli konkurencje np. Michelin, albo któryś z japońskich producentów np. Yokohama, Toyo. W końcu produkują wyczynowe opony więc jakieś podwaliny już mają.
07.07.2016 06:04
0
Podwaliny może i mają, ale może nie chcę inwestować w tak drogi sport jak F1. Mi monopol nie przeszkadza, przynajmniej nie ma wymówek typu "bo on miał lepsze opony". Podobają mi się za to opony na sezon 2017, przypominają trochę stare czasy, szerokie i niskie kapcie :)
07.07.2016 10:59
0
Zapewne jest tak jak mówisz i producenci mają przekalkulowane wszystkie koszta. Nawet jeśli chcieliby wejść do F1, to i tak ostatnie słowo nie należy do nich. Nie tylko opony w przyszłym sezonie powinny się lepiej prezentować.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się